Rozmowa z dr n. med. Agatą Plech, który ukazał się w Szczypcie Luksusu w 2020 roku.

 

– Zapytam, może przewrotnie, czy w dzisiejszych czasach zdrowie to luksus?

Odpowiem więc równie przewrotnie: i tak, i nie. Zdrowie przeważającej większości z nas, pomijając w tym momencie osoby chore, genetycznie obciążone, urodzone przedwcześnie – dane jest od urodzenia, nie jest więc luksusem a pewną wartością, potencjałem, który mamy w swoich rękach. Jednak w obecnych czasach, kiedy to jesteśmy obciążeni tym wszystkim co zaburza nasze zdrowie, kiedy z własnej wygody, niewiedzy czy niefrasobliwości wybieramy te jakości, które w efekcie doprowadzają do choroby, wtedy tak, zdrowie staje się luksusem. Luksusem, a może raczej skarbem, o który warto dbać. Bo zdrowie jest ważne, a nie te wszystkie inne luksusy, takie jak domy, mieszkania, samochody, biżuteria, modne kreacje. Zazwyczaj właśnie te rzeczy, traktowane są przez nas priorytetowo, często z wręcz nabożną czcią, tymczasem to właśnie zdrowie jest prawdziwym luksusem.

– Zwracasz tu uwagę na odpowiedzialność jaka ciąży na każdym z nas w kwestii zdrowia. Czy jest ona naprawdę tak duża?

– Jest największa, najważniejsza! Nasze zdrowie statystycznie rzecz biorąc w 53% zależy od naszego stylu życia: tego jak jemy, jak śpimy, jak odpoczywamy, czy zapewniamy sobie aktywność fizyczną, jak budujemy swoje relacje z innymi osobami oraz od tego, kim są te osoby. Przyznaj proszę, że to ogromna część naszego życia i właśnie ta, na którą mamy wpływ.

Oczywiście jest też tak, że dopadają nas wpływy zewnętrzne, nie zawsze pozytywne, stres, zanieczyszczenie środowiska, potencjalne zakażenia , jak np. obecne spowodowane epidemią koronawirusa SARS -CoV-2. Są też obciążenia genetyczne czy wreszcie związane z organizacją służby zdrowia i dostępem do diagnostyki i leczenia.

Wszystkie one jednak razem wzięte, a więc: genetyka, wpływy środowiska, opieka zdrowotna nie stanowią nawet połowy obciążeń dla naszego zdrowia, a i na nie mamy wpływ swoimi codziennymi wyborami.

Uświadomienie sobie tego, swojej sprawczości i wpływu na własne zdrowie zamiast szukania winnych w systemie, lekarzach, rodzinie itp. jest kluczowe nie tylko dla świadomego życia ale i jego efektów skutkujących brakiem chorób, dobrostanem w jakim mamy szansę trwać, równowagą do jakiej wrócić.

A jak to jest w rzeczywistości?

Niektórzy latami trwają w swoich przyzwyczajeniach, które usprawiedliwiają tak wiele: dodatkową porcję sernika, przesiadywanie z pilotem i butelką piwa przed telewizorem, odpuszczenie popołudniowego spaceru, bo pada, toksycznymi, złymi relacjami z niewłaściwymi ludźmi, bo brakuje nam odwagi, aby je zakończyć. Tak, podkreślę to raz jeszcze, uświadomienie sobie własnej odpowiedzialności za stan zdrowia jest czasem trudne ale najważniejsze. I prawdziwym początkiem jest tak naprawdę uświadomienie sobie potrzeby zmiany.

– Gdy tak cię słucham, to przychodzi mi na myśl własna przemiana i wzięcie odpowiedzialności za to jak wyglądam i jak się z tym czuję, a nadmienię, że w ciągu 4 miesięcy schudłam 13 kg a moja samoocena, samopoczucie i poczucie sprawczości wzrosły przez to ogromnie. Mogłabym więc dodać, że poza poczuciem odpowiedzialności i ogromną pracą potrzebny jest ktoś kto podpowie, poprowadzi, zmotywuje.

– Taką też rolę przypisuję sobie. (śmiech) Co prawda jestem okulistą i zajmuję się przede wszystkim leczeniem chorób oczu, ale samo leczenie wydaje mi się niewystarczające. Chciałabym, może trochę idealistycznie, by ludzie byli zdrowsi, w lepszej kondycji fizycznej, psychicznej, by chorowali mniej, lżej i rzadziej. A temu właśnie służy profilaktyka zdrowotna, którą najpierw jako tę w zakresie okulistyki, a teraz już szerzej, bardziej ogólnie, holistycznie promuję, propaguję, do której namawiam.

– Jak to robisz, i czy skutecznie?

– Najpierw napisałam książkę „Przejrzyj na oczy, czyli jak żyć by długo cieszyć się świetnym wzrokiem”, książkę która spotkała się i nadal spotyka z bardzo życzliwym odbiorem przez zwykłych ludzi, pacjentów zainspirowanych do zmiany swoich nawyków na te które im służą.

Później założyłam portal www.przejrzyjnaoczy.pl poświęcony zdrowiu w każdym jego aspekcie fizycznym, psychicznym i społecznym.

Obecnie portal i powiązane z nim social media promują nie tylko profilaktykę, ale i wspierają w rozwoju, inspirują, motywują. Samo hasło nabrało więc znaczenia symbolicznego- otwieramy oczy na to co było zakryte, nieuświadomione, spychane w niebyt i zapomnienie.

Wraz z moimi współpracownikami nie koncentrujemy się wyłącznie na edukacji, choć artykuły, wykłady, transmisje na żywo i warsztaty stanowią znaczną część naszej działalności. To już codzienność, którą można obserwować m.in. na fb.

Dziś poszliśmy jednak krok dalej. Założyliśmy Stowarzyszenie Przejrzyj Na Oczy po to by na jeszcze szerszą skalę prowadzić akcje profilaktyczne, edukacyjne, społeczne. Dziś Przejrzyj Na Oczy mówi o rzeczach ważnych i potrzebnych, inspiruje, motywuje, uświadamia, daje wiedzę i kompetencje. Czasem w formie lekkiej czasem poważnej, ale zawsze z przesłaniem i przyświecającą temu ideą- zostawić ten skrawek świata lepszym!

Może to zabrzmi banalnie, ale mam mocne przekonanie, że niosę kaganek oświaty w zakresie edukacji i profilaktyki pro’zdrowotnej. To moja prywatna misja, którą z grupą współpracowników skutecznie realizuję.  A najcudowniejsze jest to, że ludzie doceniają nasze wysiłki, starania, naszą pracę. Codziennie otrzymuję mniej lub bardziej formalne tego dowody. Podziękowania, maile, listy, reakcje na social mediach.

– Co więc planujecie robić w najbliższej przyszłości by sprostać tym ambitnym zadaniom?

– Już ruszył projekt Sokoli Wzrok, w którym edukujemy nauczycieli i rodziców dzieci przedszkolnych, by wyłapywali objawy problemów związanych ze wzrokiem u swoich dzieci i podopiecznych, by wiedzieli jakie mogą towarzyszyć temu symptomy, by mieli świadomość nieodwracalności niektórych niezauważonych/ niezbadanych wcześniej chorób np. niedowidzenia.

30.10.2020 roku przeprowadzimy akcję profilaktyczną w Centrum Medycznym BESKIDMED w Cieszynie: bezpłatnych badań w kierunku zaćmy, a wszyscy pacjenci wymagający zabiegu zostaną do niego umówieni. Rusza też w najbliższym czasie kampania społeczna przy współpracy z Komendą Główną Straży Pożarnej- Przejrzyj Na Oczy- Zyskaj Zdrowie, czyli jak zadbać o swoje życie i zdrowie w codziennych działaniach, jednocześnie takich, które mogą wiązać się ze zwiększonym ryzykiem urazów, wypadków, pożarów.

Imponujące, przyznaję. Powiedz mi jednak kto finansuje waszą działalność?

– Stowarzyszenie finansowane jest poprzez tzw. finansowanie społeczne, obywatelskie, przy udziale wpłat osób, które nas wspierają w serwisach typu crowdfundingowego oraz poprzez wpłaty osobiste na nr konta: 75114020040000390280477661

Szukamy także sponsorów, patronów, korzystamy również z projektów (grantów) samorządowych i rządowych. Dobry pomysł, taki który jest społecznie potrzebny zawsze się obroni i znajdą się ludzie oraz organizacje, firmy dobrej woli, które zechcą go wesprzeć i sfinansować. To kwestia odwagi w zabieganiu o takie środki, kreatywności, przebojowości i mocnej wiary w sens tego, co się robi!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *